Co wolno kobiecie, ale nie zawsze wypada
Równouprawnienie jest bezsprzecznym faktem. Kobiety mają te same prawa, co mężczyźni i wolno im robić to samo. Czy jednak wypada? To już druga para kaloszy. Oczywiście istnieje pełen, rozbudowany zestaw rzeczy, których żadnej płci robić nie wolno. I w odpowiedzi na ten zestaw czynności precyzyjnie przygotowane są odpowiednie paragrafy. Co do pozostałych kwestii, musimy odnieść się do podstawowych, niestety często zapominanych zasad savoir-vivre lub etykiety. Niestety nie istnieje uniwersalny zbiór zachowań powszechnie akceptowanych. Duża część z nich odnosi się bowiem do uwarunkowań kulturalnych, tradycji i norm społecznych środowiska, w którym żyjemy. Można oczywiście wyodrębnić poszczególne zachowania, które są dopuszczalne, ale nie najlepiej postrzegane.
Ada, to nie wypada (?)
Akceptacja naszych zachowań uzależniona jest od wielu czynników. Na postrzeganie etykiety wpływają dobry obyczaj, konwenanse, kultura. Odstępstwa od przyjętej normy nie niosą za sobą konsekwencji w postaci kary. W najgorszym wypadku zostaniemy uznani za niekulturalne i niekoniecznie pożądane towarzystwo. Z pewnością również znajdzie się grupa, dla której zachowanie niezgodne z przyjętymi normami będzie jak najbardziej w porządku. Sytuacja jest skomplikowana, gdyż konwenanse nigdy nie wywoływały powszechnej zgody i zawsze znajdą się osoby, które otwarcie manifestują swoją odmienność. I nie mówimy to o sprawnym posługiwaniu się sztućcami, a zwykłym, codziennym zachowaniu podczas najzwyklejszych czynności. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu uważano, że dziewczynki powinny być skromne i nieśmiałe, a wyzywająco ubierające się kobiety traktowano jako trudniące się najstarszym zawodem świata. Na szczęście świat się zmienia i wraz z tymi zmianami coraz częściej, zarówno kobiety, jaki i mężczyźni decydują się na komfort psychiczny, a nie sztuczne i na siłę dopasowywanie się do sztywnych ram społecznych.
Czy przekraczając 30-tkę wypada nosić obcisłą spódniczkę? Czy po 50-tce można nosić długie włosy? Czy nie będzie to źle odebrane, jeśli kobieta zaprosi mężczyznę na drinka lub kawę? Takich pytań możemy mnożyć bardzo wiele. Wynikają one nie z tego, że bardziej przejmujemy się opinią innych ludzi, niż decydujemy na życie własnym życiem w zgodzie z własnymi przekonaniami i upodobaniami. Jeśli tak jest, czas na (często drastyczne) zmiany w naszym życiu.
Czego tak naprawdę nie wypada (?)
Przede wszystkim, nie wypada żyć na przekór sobie. Jeżeli naszym celem jest spodobanie się innym i akceptacja z ich strony, a w konsekwencji zapadamy się w tym przeczuciu gubiąc samych siebie, możemy mieć pewność, że nie tędy droga. Jeżeli jednak zastanawiacie się drogie Panie, czego Wam nie wypada, poniżej kilka ważnych punktów:
- Pozwolić innym krytykować swoje wybory. Często wydaje nam się (a raczej, było nam wpajane od dzieciństwa), że starszy ma zawsze rację. Osobom, szczególnie bliskim, które mają do nas ciągle wile uwag, warto za nie podziękować i poprosić je o wsparcie i zrozumienie.
- Trwać w toksycznych relacjach – żebranie o miłość, w związku, w którym druga osoba Cię oszukuje, kłamie i wykorzystuje nie powinno mieć absolutnie miejsca.
- Poniżać innych (kobiety i mężczyzn) – pozwólmy każdemu decydować za siebie i ponosić konsekwencje własnych wyborów. W końcu chcemy tego samego dla siebie.
- Być zawsze silną i niezależną od nikogo osobą – jeśli masz świadomość własnych ograniczeń i nie boisz się poprosić o pomoc, posiadasz jedną z najmocniejszych ludzkich cech.
- Tłumić własnych emocji – i nie chodzi tutaj o to, aby każda kobieta była rozhisteryzowaną i rozchwianą emocjonalnie, kruchą istotą. Chodzi o to, aby móc bez obaw mówić głośno o tym z czym jest nam źle, że coś nam się nie podoba.
- Nie dbać o siebie – zdrowie psychiczne i fizyczne to podstawa. Odpowiednia dawka relaksu i odpoczynku należy się każdemu, Tobie też. I nie musisz wcale przygotowywać wystawnej kolacji z okazji wizyty najbliższych. Często kawa i ciasto z cukierni w zupełności wystarczą.
- Nie wymagać równości w związku – równouprawnienie musi funkcjonować również w zaciszu domowego ogniska. Wspólna troska o dzieci, odpowiedzialność za dom, podział obowiązków.
Czy kobietom wolno wszystko ale nie wypada? Absolutnie nie! Żyjemy w świecie stawiającym na równość i zgodnie z tą zasadą kobiety mają pełne prawo do stanowienia o sobie samych. Mogą bez przeszkód podejmować decyzje i wybory, a także brać na siebie pełnię konsekwencji. Ważne jest, aby żyć w zgodzie z samą sobą, przy czym należy pamiętać, że wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego. Wyznaczenie tej linii jest jednak niezwykle trudne.