Problem akceptacji społecznej dotyczącej osób homoseksualnych
W terapii osób homoseksualnych nietrudno o znalezienie wspólnego mianownika, problemu, z którym boryka się każda z tych osób. Brak akceptacji społecznej, która w ostatnim czasie dość mocno się nasila, w swej skondensowanej formie ma niezwykle destrukcyjny wpływ na samoakceptację, a dokładniej na głęboki jej brak. Jej ukorzenienie w świadomości człowieka tworzy się w postaci napięcia i w efekcie wpływa na każdy aspekt życia. W trakcie terapii próbujemy zrozumieć ten problem, lecz niezwykle trudno go przepracować, ponieważ nie ma się na niego wpływu.
Samo zdefiniowanie tej przeciwności i poznanie sposobów na reakcję na nią, jest już cennym doświadczeniem. Pomaga to w walce z negatywnymi emocjami i pozwala na zredukowanie ich wpływu. W trakcie spotkań wspólnie z naszymi pacjentami zauważamy wpływ tych negatywnych bodźców na relacje z bliskimi, w związkach, a także w sytuacjach codziennych. Po dostrzeżeniu tych zależności łatwiej je wyeliminować i podjąć próbę przejścia przez nie. Ważnym aspektem całego procesu jest również uzmysłowienie sobie przez osobę homoseksualną faktu, że nie jest odosobniona w „walce” z tym zjawiskiem oraz fakt, że nie jest w niej sama.
Każde poczucie przynależności do grupy wpływa budująco i ułatwia akceptację zaistniałego zjawiska, nawet kiedy jest ono negatywne. Niezwykle ważne jest to, aby wzmacniać naruszone dotkliwie poczucie własnej wartości, ponieważ zbagatelizowany problem tego typu może mieć bardzo przykre konsekwencje, szczególnie u osób młodych, które są w trakcie oswajania się ze swoją seksualnością i jej odmiennością w porównaniu do większości.